Frytki, placki ziemniaczane, steki, omlety, wszyscy uwielbiają te smażone potrawy i wiele osób nie wyobraża sobie codziennego funkcjonowania bez nich. Smażenie potraw nadaje im aromatu, odpowiedniej konsystencji i walorów smakowych, które pobudzają zmysły i zwiększają apetyt. Jednak, czy smażone produkty są na pewno zdrowe i powinny na stałe gościć w menu?
Dlaczego smażenie jest niezdrowe?
Podczas smażenia w wyniku wysokiej temperatury dochodzi do utleniania tłuszczu w czego efekcie powstaje wiele szkodliwych dla człowieka związków chemicznych na przykład nadtlenki , czy rakotwórcza akroleina . Smażenie doprowadza również do strat witamin rozpuszczalnych w tłuszczach A, D, E, K.
Wszystko zależy od rodzaju tłuszczu używanego do smażenia a dokładniej proporcji tłuszczów nienasyconych i nasyconych. Im więcej nienasyconych kwasów tłuszczowych będzie zawierał preparat tym szybciej będą zachodzić w nim niechciane, szkodliwe procesy. Dlatego zalecane jest by do obróbki termicznej używać tłuszczów o małej zawartości NKT (nienasyconych kwasów tłuszczowych) oraz wysokiej temperaturze dymienia np. olej rzepakowy rafinowany lub masło klarowane. Wiele innych jak olej lniany można wykorzystywać wyłącznie na zimno.
„Z punktu widzenia osób takich jak ja, które trenują i bardzo dbają o swoją formę fizyczną smażone potrawy powinny być odpowiednio ograniczone. Potrawy smażone długo zalegają w żołądku, obciążają go i powodują uczucie ciężkości. Nie nadają się dla osób z zaburzeniami trawienia, kobiet w ciąży oraz osób, które chcą zgubić kilogramy.” – trener personalny.
Jak sobie radzić?
1. Smaż na małej ilości tłuszczu lub beztłuszczowo.
2. Używaj tłuszczu niską zawartością NKT
3. Nie używaj tego samego tłuszczu do wielokrotnego smażenia.
4. Do przygotowania dań wybieraj gotowanie na parze, pieczenie w folii lub pergaminie albo duszenie.
Stosując te wskazówki twoje posiłki będą bardziej lekkostrawne, pełnowartościowe a przede wszystkim zdrowsze